października 19, 2017

października 19, 2017

TARTA Z BRUKSELKĄ





Włóczyłam się ostatnio z Takim Jednym Typem po Krakowskim śródmieściu. Piękna pogoda, słońce,  złota jesień, turyści, studenci i hejnał z wierzy mariackiej. Tu kawa w Bunkrze, to zapiekanka w Farmie, tam odwiedziny na ujocie. Lenistwo z okazji końcówki wakacji. 
Poszliśmy w końcu na Dolnych Młynów. To taka ulica-miejsce, gdzie teraz knajpek i miejscówek w bród. Mówią, że Miasto w Mieście. Tylko jakoś cicho i nudno w ciągu dnia. Szukaliśmy miejsca by napić się kolejnej kawy lub winka bo 13, więc ostatni czas na aperitiv. Chodziliśmy od knajpki do knajpki. Tu zimno, tu tłum, a tu żywej duszy nie ma więc głupio tak...
Weszliśmy do Bonjour Cava. Ja wlepiona w menu, śledzę napoje na ciepło i wina.  Jeden Typ zagląda w witrynę z jedzeniem na zimno i ciastami. Nagle jak nie ryknął z oburzeniem.
- dlaczego Ty nie pieczesz słonych tart?!?????
W sumie to mnie zamurowało bo faktycznie nie piekę. Trochę oburzona, ale i świadoma logicznej uwagi i błędu wzdrygnęłam się, zamówiłam wino i wyszłam. Pamiętam taki okres rok temu, że robiłam niemal codziennie.  Po powrocie do domu, chyba z wyrzutów sumienia, zrobiłam tartę warzywną, a następnego dnia tę z brukselką, a wieczorem upiekę chyba kolejną z cukinią.

Tarty na słono to wspaniała forma lunchu lub podwieczorka. Podgrzana może być dodatkiem do zupy krem. 
To co znajdzie się, czyli jakie warzywo dodamy do gęstej masy z tofu to już zależy od zachcianek. Stawiam na dowód, że kiedyś piekłam tartę link do super przepisu z pieczonym burakiem. 

Przepis z brukselką jest podobny,postanowiłam jednak podkręcić samą masę dokrawając ziemniaka. Ziemniak sprawia, ze masa jest gęsta i ładnie się rumieni. 

Nie wolno zapomnieć o soli kala namak. Nada tarcie fajnego posmaku, będzie smakować jak prawdziwy francuski quiche.






 300g mąki pszennej lub jaglanej
200g margaryny (używam ALSAN bio)
szczypta soli
parę łyżek zimnej wody 

mniejsze proporcje:
180g mąki
120g margaryny
szczypta soli
parę łyżek zimnej wody

300g brukselki
1 cebula

1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka estragonu
1/2 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
pieprz
olej

2-3 ugotowane ziemniaki
filiżanka wody
2-3 łyżki mąki ziemniaczanej


CIASTO: 
❤ Mąkę na ciasto przesiej przez sitko. Dodaj pokrojoną na mniejsze części margarynę. Bardzo dobrze sprawdza się ta firmy ALSAN. 
Dodaj sól. Zacznij mieszać i ugniatać palcami. Po chwili dodaj 2-3 łyżki zimnej wody, która pomoże połączyć składniki w jednolitą maskę.  

❤ Przygotuj formę do pieczenia. Dużą formę na tartą lub tortownicę. W tortownicy tarta będzie wyższa i będzie mieć więcej nadzienia. Forma to tarty sprawi , że tarta będzie większa, ale cieńsza.  

❤ Formę posmaruj tłuszczem lub wyścielaj papierem do pieczenia.  

❤ Ciasto przełóż do tortownicy. Możesz je schłodzić i rozwałkować i przenieść cały płat do formy, lub wykleić formę ciastem przy pomocy rąk. Ja tak robię. Oszczędność czasu. Pamiętaj by ściany i dno były stosunkowo cienkie około 2-4mm. Formę schłodź w lodówce, albo najlepiej w zamrażarce. Dno podziuraw widelcem. Następnie piecz w 180 stopniach przez 10-15 minut.


WARZYWA

❤ Brukselkę przekrój na połówkę. Cebulę obierz i posiekaj wg. uznania.

❤ Warzywa smaż na oleju tak by delikatnie zmiękły. Dodaj przyprawy prócz soli i pieprzu. 

❤ Usmażone warzywa przesyp do masy.


MASA

❤ W kielichu blendera umieść tofu, ugotowane ziemniaki, musztardę i mąkę.

❤ Zacznij miksować powoli dolewając wody (może być za po gotowaniu ziemniaków). Powinna wyjść jednorodna gęsta masa.

❤ Spróbuj i dopraw ją solą i pieprzem. 

❤ Dodaj warzywa i wymieszaj. 

TARTA
❤ Masę przelej do wcześniej podpieczonego spodu. 

❤ Całość piecz przez 25-35 minut w 180 stopniach. 

❤ Wierzch powinien stężeć i sie zarumienić.

❤ Po upieczeniu odstaw na 15 miunut. Ostygnięta tarta lepiej się kroi. 

❤ Najlepiej smakuje następnego dnia. Poważnie! 




7 komentarzy: