kwietnia 11, 2022

kwietnia 11, 2022

PASZTET ZE STRĄCZKÓW POD PIERZYNKĄ Z CHRZANU




11.04.2022
Ten przepis ma już 6 lat! Uważam go za jeden z najlepszych przepisów na pasztet w mojej karierze. Jest to jednej z najbardziej lubianych przepisów na blogu. Postanowiłam , go lekko odświeżyć i udostępnić. 

Przez lata nauczyłam się, że to przepis bardzo uniwersalny. Wcześniej pasztet nazywał się "z soczewicy"  ale, strączki w nim użyte można wymieniać i sięgać nie tylko po zieloną soczewicę. Taki pasztet można upiec z białej fasoli, drobniejszej fasoli a nawet ciecierzycy. To tyczy się również warzyw. Najważniejszy jest chrzan. To on nadaje charakteru i wyjątkowości. 

Ta dodatkowa warstwa nadaje smaku, ale również trzyma pasztet w całości. Sprawia, że wygodniej się kroi i pasztet nie rozpada się. 

To pasztet który przypada do gustu nawet osobom, które nie przepadają za ostrością chrzanu. Podczas pieczenia chrzan lekko się karmelizuje. Warstwa staje się lekko słodka, ostry, drapiący w nos chrzan łagodnieje. 

W wegańskich pasztetach najważniejsza jest odpowiednia masa. Nie może być ani ca mokra- bo pasztet się nie upiecze- ani za sucha bo pilasty będą się kruszyć. Wcale nie potrzebujemy jajek, które zwiążą masę. Potrzebniejsze jest doświadczenie lub wyczucie.

To pasztet idealny, sycący z wspaniałym smakiem i charakterem. Dlatego polecam go nie tylko od święta! 

31.10.2016
Ostatnio mam bardzo intensywny czas. Dużo biegania z kalendarzem, podróży, nawet chyba wakacje mnie zmęczyły! Pewnie to zbliżająca się zima i atmosfera w Krakowie. Taka szaro-mleczna i cicha,  pierwszy chłód i zakupiony szalik. Wszystko to sprawia, że dość intensywnie myślę o typowych dla zimy potrawach. Nie mogę się doczekać pierogów z grzybami, a o pasztecie śnie od ponad dwóch tygodni.

Pierwszy (prawie) wolny weekend mnie zmobilizował i upiekłam sobie pasztet. Niektórzy z Was mogą pamietać ten przepis z warsztatów. To też wspaniała okazja by zaprzyjaźnić się z chrzanem,  jeśli ktoś rzecz jasna za nim nie przepada. Chrzan po upieczeniu nie jest już taki ostry, nabiera przyjemnej słodyczy. Jest zatem wspaniałym uzupełnieniem, sycącej soczewicowej części pasztetu.







1 kubek suchej zielonej soczewicy (ok 200g) * czyli około 400-500 ugotowanej
1 duża cebula
1 pietruszka lub 1/4 selera 
2-3 ząbki czosnku
3 ziela angielskie
3 jagody jałowca
3 liście laurowe
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka suszonego lubczyku (niekoniecznie)
1 łyżeczka kminku (może być mielony)
1/4 łyżeczki papryki słodkiej wędzonej 
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
1-2 łyżeczki sosu sojowego
1 łyżka octu jabłkowego
1/3 łyżeczki pieprzu
opcjonalnie 1-2 łyżki mąki ziemniaczanej/ryżowej/kukurydzianej/z ciecierzycy
 sól do smaku
olej
1 słoiczek tartego chrzanu

 LUB

500g ugotowanej białej fasoli
1 duża cebula
1 marchewka
1 łoyga selera naciowego
2-3 ząbki czosnku
3 ziela angielskie
3 jagody jałowca
3 liście laurowe
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka kminku (może być mielony)
1/4 łyżeczki papryki słodkiej wędzonej lub zwykłej
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżeczki sosu sojowego
1 łyżka octu jabłkowego
1/3 łyżeczki pieprzu
opcjonalnie 1-2 łyżki mąki ziemniaczanej/ryżowej/kukurydzianej/z ciecierzycy
 sól do smaku też sól wędzona 
olej
1 słoiczek tartego chrzanu


*na małą blaszkę, jeśli chcesz przygotować dużą tradycyjną keksówkę użyj 2 kubków czyli około 400g suchej soczewicy i pamiętaj o zwiększeniu ilości przypraw.
Spróbuj masę i dopraw przed włożeniem pasztetu do piekarnika.




❤ Soczewicę zalej wodą i zostaw na około 2-4h. Następnie ugotuj do miękkości. Fasolę namaczaj w osolonej wodzie 8-12h

❤ Cebulę obierz. Pokrój w kostkę.

❤ Patelnie rozgrzej z 3 łyżkami oleju. 

❤ Dodaj posiekaną cebulę w raz z liściem laurowym, jałowcem i zielem angielskim. Smaż około 3 minuty, aż cebulka zmięknie. Następnie wrzuć startą na tarce pietruszkę lub marchewkę, oraz posiekany seler naciowy. Podsmaż ją z cebulą- chodzi o to by warzywo zmiękło i puściło, odparowało soki.

❤ Dodaj posiekany czosnek oraz oraz resztę przypraw z wyjątkiem soli i pieprzu.

❤ Smaż około 1 minutę na małym ogniu. Uważaj by nie przypalić przypraw.

❤ Delikatnie usuń ziele angielskie, jałowiec i liście.

❤ Przenieś wszystko razem z soczewicą do wspólnej miski. 

❤ Dodaj sos sojowy- sos sojowy można dodać też na patelni. 

❤ Przy pomocy ręcznego blendera zmiksuj na gładką masę. 

❤ Dodaj mąkę jeśli masa jest za lekka i wodnista. 2-3 łyżki oleju przydają się kiedy masa z kolei jest za sucha- to zależy głównie od tego jak ugotowały się strączki . Wymieszaj. 

❤  Dodaj sól i sporo pieprzu. Spróbuj i ewentualnie dopraw lub podbij smak większa ilością gałki muszkatołowej oraz octem.

❤ Formę wyłóż papierem do pieczenia.

❤ Przenieś masę i wyrównaj . Kilka razu uderz dnem formy o blat by usunąć ewentualne bąble powietrza.

❤ Wierzch posmaruj warstwą chrzanu.

❤ Piecz w 175-180 stopniach przez koło 45 minut. Najważniejsze by wierch był przyrumieniony. 

❤ Pasztetu nie krój na ciepło. Pozostaw go do całkowitego wystygnięcia najlepiej na około 8-10h.


 


 





29 komentarzy:

  1. Fajny przepis na pożywne danie dla rodziny. Gratuluje pomysłu i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za chrzanem, ale pasztet wygląda smacznie :)
    Zapraszam do siebie - www.jedzrosliny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierzynka na zimę jest najlepsza, czy to zwykła czy chrzanowa, uwielbiam już ze samych zdjęć!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy pomysł z tą pierzynką ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się wspaniały pasztecik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pasztet wygląda obłędnie :) Przymierzam się do niego. Mam dwa pytania, jakie są wymiary Twojej keksówki oraz jakiego chrzanu użyłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proporcje są takie 1 kubek soczewicy na małą keksówkę, 2 kubki na taka tradycyjna na 30cm.
      Wystarczy zwykły chrzan tarty można kupić takowy w każdym sprzywczaku. Oczywiście niech będzie to 100% chrzanu w chrzanie, albo taki z dodatkiem żurawiny.:)

      Usuń
    2. Dzien dobry, jaka to jest mala keksowka? Jaka dlugosc i szerokosc? Dobrego dnia! Magda

      Usuń
  7. O, dziękuję za tak ekspresowe tempo odpowiedzi :) Co do chrzanu, myślałam, że masz może swojego ulubieńca, którego mogłabyś polecić, ale w takim razie poszukam jakiegoś z przyzwoitym składem. Tak sobie też myślę, że czas pieczenia przy podwójnej porcji, również się zwiększy, prawda? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czas pieczenia jest taki sam, foremka będzie dłuższa, grubość pasztetu raczej taka sama :)

      Usuń
  8. Mój piekarnik jest trochę kapryśny, więc i tak muszę obserwować stopień spieczenia. Dziękuje za wskazówki. Właśnie wróciłam z zakupów, mam wszystko, co trzeba. Jutro działam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ala, chciałam Ci powiedzieć, że od 14-ego listopada, kiedy zrobiłam pasztet po raz pierwszy, robię go dziś po raz czwarty już chyba :) Apeluję do wszystkich, którzy się do niego przymierzają: róbcie, bo jest nieziemsko pyszny! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dobry. Rodzinka też zachwycona. Wyszedł idealny, nie wysuszył się a dodatek chrzanu dodaje mu cudownego smaku

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobry. Rodzinka też zachwycona. Wyszedł idealny, nie wysuszył się a dodatek chrzanu dodaje mu cudownego smaku

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham ten pasztet! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. To chyba przeznaczenie, od kilku dni nosiłam się z zamiarem upieczenia, a tu bum - wstawiłaś na tablicę w ramach przypominacza :) właśnie wyjęłam z piekarnika, mój pierwszy pasztet!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zrobiony. Z lekką modyfikacją i bez pierzynki, ale i tak wyszedł smaczny :)
    Pytanie z innej beczki - czy taki pasztet można mrozić?

    OdpowiedzUsuń
  15. Pasztet wyszedł pyszny:) Kilka razy zdarzało mi się piec pasztety tego typu, zawsze z przepisów z neta, ale ten dzisiejszy jest pierwszy raz wspaniale przyprawiony, nie tylko pachnie i wygląda smakowicie ale i smakuje - wyczuwa się w nim wiele smaków, co uwielbiam. Polecam szczerze!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam. Od 2 lat jestem Vege. Przeglądając przepisy na Pani blogu, widziałem ten przepis, ale patrząc na zdjęcia nie przykuł mojej uwagi. Czytając jednak przepis, selera jak śledź w musztardzie i cebuli, zwróciłem uwagi na komentarze, szukałem pochwał czy wato robić ten seler, gdyż bardzo apetycznie wgląda. Tam właśnie natknąłem się na zachwyt odnośnie pasztetu, i mimo niezbyt atrakcyjnego wglądu na zdjęciach postanowiłem go zrobić. Skończyłem go piec wczoraj o 23:30. Pasztet jest rewelacyjny!!! A co najważniejsze, nie musiałem go "po swojemu" doprawiać. Ten jest IDEALNIE DOPRAWIONY. Brawo!!! Polecam innym nie zdecydowanym i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zrobiłam dzisiaj, rewelacja, idealny smak, przyprawy, konsystencja, po prostu idealny! Jestem miło zaskoczona i z chęcią będę do niego wracać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Obowiązkowa pozycja na Wielkanoc :) robię już drugi rok, z pewnością nie ostatni. Dziękuję za ten przepis!

    OdpowiedzUsuń
  19. Zrobilam ten pasztet i powiem ze to najlepszy wegan pasztet jaki jadlam, a to dlatego ze niestety zdarza mi sie jesc mieso i pasztet mojej mamy byl zawsze naj naj, probowalam weganskich od jadlonomii ale zawsze cos w nich mi nie pasowalo az do tego przepisu u Ciebie.. no po prostu on smakuje najabrdziej miesnie i jest mega.. a ten chrzan na wierzchu jest genialny. Bardzo dziekuje CI za ten przepis juz nie musze jesc miesnych pasztetów ten mi wystarczy nie szukam dalej:) pozdro! KAmila

    OdpowiedzUsuń
  20. Czy wkładać do pieca wystygnieta masę, czy może być ciepła po gotowaniu?

    OdpowiedzUsuń
  21. Jaka ilość chrzanu będzie ok? Link w składnikach wygasł, wiec nie da się podejrzeć jaki produkt był na tamtej stronie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Czy soczewicę trzeba wcześniej ugotować :) w szale przedświątecznym zapomniałam o tym. Jak uratować sytuację?

    OdpowiedzUsuń
  23. tak sie zastanawiam czy zamiast soczewicy mozna uzyc cieciorki? mam problemy z przyswajaniem soczewicy. probowalas moze?

    OdpowiedzUsuń