lutego 25, 2020

lutego 25, 2020

PULPETY WARZYWNE: PRZEPIS NA ZDROWE PULPETY + TEST WYCISKARKI WOLNOOBROTOWEJ KENWOOD








Dziś wyjątkowo mam dwa przepisy, a to za sprawą mojej nowej wyciskarki wolnoobrotowej  Kenwood JMP800, ale o tym za chwilę.



Czasami dostaję wiadomości z zapytaniem co zrobić, z powstałą pulpą po soku. Odpowiedzi jest sporo. 
Kiedy jestem w domu u rodziców (też mają wyciskarkę!) pulpa ląduje w kompostowniku.
W domu w Krakowie zdarza mi się ją po prostu wyrzucić do pojemnika z bioodpadami. Nie da się zużywać wszystkiego! Ale nachodzi mnie często chęć wykorzystania tych sokowych "odpadów".
Kiedy tylko nie mieszam warzyw z owocami, pulpę przenoszę do pojemnika i mrożę. Takie warzywne odpady przydają się do domowego bulionu, który potem mogę wykorzystać jako baza do sosu lub zupy.
Jeśli sok ma przemyślane składniki można przygotować z nich również pulpety warzywne. To chyba najfajniejszy sposób- wtórne użycie w kuchni. 

- Takie pulpety warzywne, można doprawiać na różne sposoby od polskich po azjatyckie smaki.
- By miały odpowiednią konsystencję- to znaczy lepiły się i nie rozpadały -wystarczy dodać odpowiednią ilość mąki z ciecierzycy lub zmielonych płatków owsianych.
- Pulpety warzywne można smażyć, ale również piec w piekarniku. Tutaj zostawiam dowolność.
- Klopsy podawaj z klasycznym sosem warzywnym, pomidorowym lub innym ulubionym. 
Takiego klopsa można dodać do zupy, albo wpakować między bułkę i podać jako zdrowszą wersje fast foodu.









A teraz o samej wyciskarce wolnoobrotowej  Kenwood JMP800.

Dla przypomnienia napisze, że wyciskarka wolnoobrotowa to nie to samo co sokowirówka. W wyciskarce z warzyw i owoców sok wyciska się dzięki wbudowanemu wałkowi. Podczas wolnego wyciskania sok nie podgrzewa się, wiec zachowuje wszystkie witaminy i mikroelementy. 

Moja wyciskarka jest poręczna i zgrabna. To podoba mi się w niej najbardziej, bo idealnie mieści się pod moją wyspą w kuchni.
Jest dość ciężka przez co stabilna.  
Pracuje wyjątkowo cicho i ma na tyle szeroką tubę, że mieści warzywa i owoce bez ich wcześniejszego krojenia. 
W wyciskarce wolnoobrotowej można przygotowywać również mleka roślinne z orzechów i nasion.






sok
6 marchewek
3 łodygi selera
2 garści jarmużu
1 kalarepa z liśćmi
1 ogórek kiszony
bazylia


na ok 12 pulpetów


2-3 szklanek pulpy warzywnej
1 cebula
2 łyżeczki kuminu
1/3 łyżeczki asafetydy (niekoniecznie)
1/2 łyżeczki paprycki chilii
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki oliwy
1/2 szklanki mąki z ciecierzycy
1/2 szklanki ugotowanej ciecierzycy lub kaszy jaglanej (niekoniecznie)
szczypta soli
pieprz
+ olej do smażenia



💚 Warzywa na sok umyj. Marchewkę obierz ze skórki, przemyj jarmuż. 

💚 Wyciśnij sok, na koniec dodaj ogórek kiszony oraz bazylie. Nadadzą soku przyjemniej cierpkości oraz aromatu. 

💚 Z pulpy przygotuj masę na pulpety. 




💚 Do miski przenieś powstałą pulpę.

💚 Cebulkę obierz i posiekaj drobno. 

💚 Rozgrzej patelnie z oliwą. Smaż cebulkę aż zmięknie. 

💚 Na koniec dodaj przyprawy i smaż jeszcze około 30 sekund.

💚 Przenieś cebulę do pulpy warzywnej. 

💚 Dodaj koncentrat pomidorowy tutaj można dodać też ugotowaną ciecierzycę lub kaszę jaglaną. 

💚 Zacznij mieszaj dodawać mąkę z ciecierzycy. 

💚 Masa powinna być zwarta i nie powinna się rozpadać. Jeśli jest za sucha dodaj dodatkową mąkę i odrobinę oleju. 

💚 Dopraw solą i pieprzem. 

💚 Z masy formuj pulpety wielkości piłeczki do pingponga. 

💚 Smaż z wszystkich stron lub piecz. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. 

💚 Piecz przez 20 minut, po tym czasie poodwracaj pulpety i smaż kolejne 15-20 minut. 





7 komentarzy:

  1. łał! absolutnie fantastyczny pomysł na resztki po wyciskaniu soku! :D zapisuję! nie dość, że wygląda przepysznie, to jeszcze jakie zero waste i ekonomiczne ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że dodatek ogórka robi robotę. Pulpety są super!

      Usuń
  2. Świetny pomysł!
    Mam pytanie odnośnie wyciskarki: dobrze radzi sobie z wyciskaniem liści? Nie zapycha się? Wiem że niestety w tańszych modelach to duży problem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic się nie zapycha nawet z uporczywym i łykowatym selerem naciowym :D

      Usuń
  3. Strasznie spodobał mi się Twój przepis! też jestem na diecie wegańskiej i uwielbiam testować różne przepisy. Zastanawiam się też nad zakupem robota. Czy z tego sprzętu marki Kenwood korzystasz często? Jakie jeszcze robisz z nim dania? Warto go kupić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej,
      Nie mam robota kuchennego Kenwood. Mam wyciskarkę, z którą robię soki niemal codziennie.

      Usuń
  4. Ja mam robot planetarny Kenwooda Prospero +. Serdecznie polecam - zagniata ciasto, ubija, szatkuje i wyciska soki. Idealny do małej kuchni - wiele urządzeń w jednym.

    OdpowiedzUsuń