czerwca 21, 2012

czerwca 21, 2012

Pieczone młode ziemniaki z ciecierzycą..na słodko!







Pojechałam wczoraj na działkę.
Podlewanie warzyw po tak upalnym dniu to na prawd frajda! Bynajmniej nie dla tego, że korzystałam z oldskulowej ciężkiej konewki, z która nie do końca dawałam sobie radę, więc dużo wody lądowało na moich nogach. Tak po prostu jest fun.
Lubie sobie patrzeć jak maleństwa nam pięknie rosną, trochę powkurzać się na sarny, które notoryczne obgryzają nam fasolkę i buraki. No i co najważniejsze; lubię śpiewać mojemu szpinaczkowi jaki jest piękny, żeby mi rósł silny i wielki. Pierwszy siew został zjedzony przez UFO, drugi siew rośnie, ale coś wolno. Przekonana jestem, że śpiew  i sprośne dowcipy pomogą.
Już nie wiem jak o niego bardziej dbać. Macie jakieś doświadczenie ze szpinakiem nowozelandzkim? to przeczytam każdą radę!
Generalnie mamy problem z mamą bo brakuje w rodzinie prawdziwego mężczyzny do koszenia trawy. Jeśli o trawę chodzi, to nie mam zamiaru niczego udowadniać i wolę przyjąć postawę biednej słabej kobitki, bo mi jeszcze życie miłe...i kosić nie mam zamiaru!
Teraz zabieram się do robienia pesto z rzodkiewki, która nam rośnie jak poj&^%%$...szalona !

Po jakże ciężkim podlewaniu i śpiewaniu do kolędry i szpinaku trzeba zjeść doś dobrego. Najlepiej pieczonego..albo z grilla! Dobrze by było jeszcze sie przy tym oczywiście nie narobić.
Proponuje młode ziemniaczki z piekarnika lub z grilla!!





  • młode małe ziemniaki
  • cebula
  • sól, pieprz ziołowy,
  • papryka słodka w proszku  
  • oliwa

  • ugotowana ciecierzyca
  • oliwa
  • 2 łyżki miodu lub innego słodu w płynie
  • cukier
  • 2 łyżeczki cynamonu.






♥  Zaczynamy od ciecierzycy. Ciecierzycę należy namoczyć przez noc, a potem ugotować. Odsączyć z wody, przełożyć do miski z 2 łyżkami miodu, cynamonem, cukrem  i łyżką oliwy. Przełożyć na blaszkę i  piec około 15 minut w 160 stopniach  by składniki połączyły się i zrobił się sos. Wszystko odstaw do ostudzenia się, niech ciecierzyca przesiąknie słodką marynatą.

♥ Ziemniaki najlepiej dobrze umyć, ale nie obierać. Jak ziemniaki są młode i małe to obieranie jest zbędna, nudną czynnością. Można przekroić je na połówki i przełożyć do miski.

♥ Ziemniaki należy skropić oliwą, dodać łyżeczkę suszonej słodkiej papryki, sól i pieprz ziołowy. Wszyyystkoo dokładnie wymieszać.

♥ Cebule pokrój.

♥ Teraz albo przekładamy ziemniaki na blaszkę, dodajemy ciecierzycą i pokrojona cebule i pieczemy dopóki wszystko się zarumieni.
Najlepiej zorganizować grilla i porcjami zawinąć ziemniaki z ciecierzycą i cebulą w folie. Ziemniaki na grillu pieką się dość długo, ale nie trzeba przekonywać do ich wyjątkowego smaku i aromatu!






POLECAM!!! 





Wegetariański grillOrganizator: Aniko

6 komentarzy:

  1. Ziemniaki i ciecierzyca bardzo na tak, ale trochę bym się obawiała słodkiej wersji :P.

    Ze szpinakiem doświadczenia nie posiadam, moje zapędy ogrodnicze kończą się na hodowaniu rzeżuchy na parapecie.

    OdpowiedzUsuń
  2. czytałam na wegedzieciaku że teraz się szpinaku podobno nie wysiewa jak jest ciepło bo cała energia idzie w kwiaty zamiast w liście...szpinak lubi zimno.

    ja jestem dumną matką pomidorów. i jak tylko dojrzeją zostanę wyrodną matką i je zeżrę.

    ryzykowne te Twoje smaki, ale jak widzę smażone to 'bede go zjad' ;) (pamiętam muffiny z cebulą)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł, spróbowałabym. Jestem fanką niekonwencjonalnych rozwiązań :)
    A co do szpinaku, faktycznie woli chłodek. Moja mama wysiewa zawsze wczesną wiosną. Chyba zacznę śpiewać rzodkiewkom mojej mamy, żeby większe rosły. Nie takie pyrtki, których nie można nagryźć, bo włażą między zęby :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem, że szpinak woli chłodek najlepiej 16-18 stopni itp. Co do podstaw jestem dobrze przygotowana bo mama jest ogrodniczką, a ja przeczytałam z kilka książek. Polecam 'wielka księgę warzy, ziół i owoców' z taniej książki. Zapomniałam napisać, ze to szpinak nowozelandzki. U mojej babci rośnie jak szalony. U mnie dość wolno dlatego, że aktualnie mamy gorąco. Trzeba bo podlewać regularnie i nie wiem..ja wczoraj śpiewałam:D Pierwszy siew coś zeżarlo. Koleżance zjadły muszki, z którymi średnio wiem jak sobie radzić. Posadziłam go jakoś miesiąc temu i wolno mu to rośnięcie idzie. Czytałam ze szpinak lubi towarzystwo truskawek. tyle ze nowozelandzki strasznie się rozrasta i potrzebuje dużo miejsca . Ah no nic. Zacznę pisać poezję :P
    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  5. ziemniaki na słodko, a to Ci zagwozdka! ciągle mnie zaskakujesz :)

    OdpowiedzUsuń